Klub Robotniczy „Promień”
Рабочий клуб «Промень» («Луч»)
Klub Robotniczy „Promień” / Рабочий клуб «Промень» («Луч»), petersburskie/piotrogrodzkie polskie stowarzyszenie robotnicze, działające w latach 1908–1918...
28.12.2020
stan artykułu kompletny
stan artykułu kompletny
Klub Robotniczy „Promień” / Рабочий клуб «Промень» («Луч»), petersburskie/piotrogrodzkie polskie stowarzyszenie robotnicze, działające w latach 1908–1918.
Petersburska Polonia była niejednorodna pod względem warstwowym i socjalnym klasowym i społecznym. Składała się z ludzi wolnych zawodów (w ówczesnej nomenklaturze: burżuazji, również drobnej), inteligencji humanistycznej i naukowo-technicznej oraz robotników. Liczebność tych ostatnich wynosiła na początku XX w. w narwskiej części Piotrogrodu kilka tysięcy osób, z czego co najmniej 5 tys. pracowało w zakładach Putiłowskich [Путиловский завод] (obecnie Fabryka Kirowa [Кировский завод]), wielu było też zatrudnionych w zakładach Obuchowskich [Обуховский завод]. W czasie I wojny światowej te największe nad Newą zakłady metalurgiczne i zbrojeniowe zatrudniały ponad 10 tys. polskich robotników.
Po rewolucji 1905 r. w Petersburgu istniało ok. piętnastu legalnych organizacji kulturalno-oświatowych dla robotników – klubów, stowarzyszeń, kół oraz szkół. Ich działalność była jednak uważnie obserwowana przez policję, a co za tym idzie – często zawieszana lub przerywana. W miejsce likwidowanych organizacji i stowarzyszeń powstawały nowe lub odradzały się stare pod nowymi nazwami i nazwiskami założycieli. Najbardziej znanymi były: Źródło Światła i Wiedzy [Источник света и знания] na Wyspie Wasilewskiej [Васильевский остров], Sampsoniewskie Towarzystwo Edukacyjne [Сампсониевское общество образования] na stronie Wyborskiej [Выборгскaя сторонa], Towarzystwo Edukacyjne [Общество образования] za Rogatką Moskiewską, Towarzystwo Doraźnej Pomocy Kobiety Polskiej, towarzystwo kulturalno-oświatowe „Nauka” w dzielnicy Rożdiestwieńskiej oraz łotewski klub robotniczy „Życie” [«Жизнь»].
W 1908 r. ok. 300 członków założonego dwa lata wcześniej Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół Polski”, niegodzących się na jego „drobnoburżuazyjny” charakter, wystąpiło z tej organizacji i założyło własną, jednoczącą robotników oraz część pracowników inżynieryjno-technicznych zakładów Putiłowskich. Jak napisano w publikacji rocznicowej, „Zdaje się, że po raz pierwszy w Petersburgu została urzeczywistnioną myśl stworzenia takiego centrum, gdzie tamujące przesądy towarzysko-społeczne zostały wykluczone, gdzie, bez względu na stanowisko i stan materjalny, każdy może zostać członkiem za zwykłą rekomendacją swoich towarzyszy” („Dziennik Petersburski” [DP] 1909, nr 35, s. 4).
Bezpośrednimi inicjatorami utworzenia tego nowego stowarzyszenia byli dawni członkowie „Sokoła” inżynier komunikacji Antoni Kiciński, mechanicy Józef i Tadeusz Pstrągowscy, technik Bielawski, tokarz Krupowicz i właściciel niewielkiego zakładu mechanicznego przy kościele św. Katarzyny tokarz Dzięgielewski. Nie byli oni jednak w stanie zapewnić legalizacji organizacji bez wsparcia uznanych działaczy polonijnych, nienależących do grona pracowników najemnych. Poparcia udzielił im przede wszystkim prezes „Ogniska Polskiego”, członek Dumy Państwowej gen. major Aleksander Babiański (1853–1931), którego osobisty udział w przedsięwzięciu zagwarantował w listopadzie 1908 r. rejestrację Petersburskiego Polskiego Stowarzyszenia „Promień” – tak bowiem oficjalnie nazywała się ta robotnicza organizacja, zwyczajowo określana jako klub. Oprócz Babiańskiego oficjalnymi założycielami „Promienia” zostali powiązani w różny sposób z administracją i parafią kościoła św. Katarzyny: działaczka społeczna, jedna z założycielek w 1905 r. Związku Kobiet Polskich Lucyna Piekarska (zapewne krewna dyrektora zarządzającego piotrogrodzkiej filii firmy „Józef Fraget” Franciszka Piekarskiego, także członka kościelnej administracji), Jadwiga Andruszkiewicz, technik Władysław Szulc oraz rzemieślnik Bolesław Tędziagolski, właściciel zakładu mechanicznego i giserni w domu parafii św. Katarzyny przy ul. Italiańskiej [Итальянская ул.] 5.
Statut „Promienia” opatrzono datą 25 listopada/ 8 grudnia 1907 r., co wskazywałoby na wcześniejsze przygotowania do opuszczenia TG SP przez przyszłych działaczy klubu. Celem stowarzyszenia była „organizacja życia osób pracujących w publicznych i prywatnych zakładach i urzędach”, świadczenie pomocy moralnej i materialnej potrzebującym lub ubogim członkom stowarzyszenia zamieszkującym Petersburg i okolice. W ramach realizacji tych zadań przewidywano: pomoc w wychowaniu dzieci poprzez zakładanie żłobków, szkół zawodowych, organizację wycieczek edukacyjnych, obozów letnich itp.; zakładanie sklepów publicznych, herbaciarni, tanich stołówek, zakładów rzemieślniczych; udzielanie wsparcia na zasadach wzajemnej pomocy lub dobroczynności w razie nieszczęśliwych wypadków, chorób lub utraty pracy; zakładanie bibliotek i czytelni, organizację wykładów edukacyjnych i naukowych w jęz. rosyjskim i polskim, kursów dla dorosłych, wieczorów muzycznych, teatralnych i tanecznych, prenumeratę gazet i czasopism dla członków stowarzyszenia i gości. „Promień” miał również zdolność do tworzenia kooperatyw konsumenckich i produkcyjnych, czy kasy wzajemnej pomocy. Członkami stowarzyszenia mogły być osoby obojga płci, niezależnie od stanu i wyznania, rekrutujące się głównie spośród pracowników najemnych. Finansowanie towarzystwa opierało się o składki członkowskie oraz przychody z imprez dochodowych, takich jak wieczorki taneczne i zabawy. W pierwszym roku działalności kasę „Promienia” zasiliła kwota 1306 rub. 50 kop., a wydatki wyniosły 1264 rub. 99 kop.
Klub miał być stowarzyszeniem łączącym wiele kierunków działalności społecznej, co w oczywisty sposób przekraczało możliwości jednej organizacji. Wypracowanie spójnego programu działań utrudniały dodatkowo różnorodność poglądów oraz skromne fundusze. Starając się „nadać stowarzyszeniu pożądany demokratyczny charakter i kierunek” (DP 1909, nr 35, s. 4), powołano komisje: gospodarczą, finansową, oświaty i zabaw. W ten sposób od początku działalności „Promień” stał się przede wszystkim organizacją kulturalno-oświatową. W księgach adresowych i w kalendarzach występuje najczęściej jako „polskie zrzeszenie demokratyczne kulturalno-oświatowe”. Do końca 1909 r. nie udało się mu co prawda utworzyć własnej biblioteki, podjęto jednak współpracę z Biblioteką Polską, która wypożyczała członkom klubu książki. Do ich dyspozycji pozostawało też kilka pism codziennych i tygodników. Od samego początku dużym powodzeniem cieszyły się połączone z dyskusjami pogadanki dotyczące spraw bieżących oraz o charakterze popularno-naukowym. Niewątpliwym sukcesem stowarzyszenia była organizacja pracy twórczej: przygotowanie spektakli, utworzenie chóru i orkiestry, a także rozrywek kulturalnych: zabaw, wieczorów tanecznych, imprez dla dzieci. W sprawozdaniu z pierwszego roku działalności zarząd klubu odnotował: „celem jest zjednoczenie polskich mas robotniczych, krzewienie wśród nich oświaty, organizacja rozrywki, zakładanie kas oszczędnościowych itd., a także organizacja kolonii letnich dla dzieci” (DP 1909, nr 10, s. 3).
Skład stowarzyszenia był niejednorodny politycznie, co znajdowało odzwierciedlenie w gronie jego liderów, przynależących do różnych grup społecznych i partii. Pierwszym prezesem „Promienia” był wspomniany emerytowany generał, adwokat i członek Partii Konstytucyjno-Demokratycznej (kadetów) A. Babiański. Z czasem zastąpił go inny emerytowany generał lejtnant Marcin Stanisław Gabryałowicz (ur. 1852). W latach 1911–1912 wiceprezesem klubu był wymieniony wyżej inż. A. Kiciński, obowiązki skarbnika pełnił syn generała, Marian Gabryałowicz, sekretarzem zaś był Leonard Wasilewski.
Już latem 1909 r. udało się „Promieniowi” zorganizować letni wypoczynek dla 38 dzieci, z czego dziewięcioro wypoczywało w gub. mohylewskiej pod opieką Rzymskokatolickiego Towarzystwa Dobroczynności przy kościele św. Katarzyny, a 29 w majątku Miory w pow. dziśnieńskim gub. wileńskiej (obecnie biał. Мёры), należącym do inż. kolejowego i profesora Instytutu Politechnicznego Józefa (1851–1924) i Adeli z Klotów (1855–1933) Stecewiczów. Środki na organizację wypoczynku pozyskano ze sprzedaży obrazów wykonanych przez absolwentów miejscowej Akademii Sztuk Pięknych, artystów malarzy: Jana Ciąglińskiego (1858–1912/1913), Wiktora Mazurowskiego (1859–1944), Konstantego Wróblewskiego (1868–1939), Mariana Kuleszy (1879–1943), a także przez wilnian: malarza i fotografa Stanisława Filiberta Fleurego (1858–1915) i absolwenta krakowskiej ASP rzeźbiarza Bolesława Bałzukiewicza (1879–1935), dodatkowo pozyskano je również z dobrowolnych wpłat, m.in. dr. Hablowskiego.
W listopadzie 1909 r., świętując pierwszą rocznicę powstania „Promienia”, liczącego wówczas ok. 450 członków, zorganizowano uroczysty wieczór w „po brzegi wypełnionej klasą robotniczą – ponad 300 osób” Sali Inżynierów Cywilnych przy ul. Borodińskej [Бородинская ул.] 6. Zrzeszeni w klubie artyści-amatorzy przedstawili wówczas żywy obraz Andrzejkowe lanie wosku, a członkowie Towarzystwa Dramatycznego przy „Ognisku Polskim” spektakl według sztuki Antkowe wesele autorstwa członka tegoż towarzystwa, literata i komediopisarza Zygmunta Przybylskiego (1856–1909). 12 grudnia w sali balowej Towarzystwa Inżynierów Cywilnych przy ul. Sierpuchowskiej [Серпуховская ул.] 10 odbyła się wieczornica, w trakcie której kółko dramatyczne odegrało dwie komediowe jednoaktówki: Ulicznika warszawskiego Antoniego Wieniarskiego (1823–1870) i Podejrzaną osobę Stanisława Dobrzańskiego (1847–1880). W jej trakcie wystąpił chór „Promienia” pod batutą organisty z kościoła św. Katarzyny oraz profesora śpiewu gregoriańskiego w Rzymskokatolickiej Akademii Duchownej Wincentego Gorzelniawskiego (1872–1929). Kolejną wieczornicę zorganizowano tamże 26 grudnia, wystawiając komedię Władysława hr. Koziebrodzkiego (1839–1893) Stryj przyjechał. W sumie w 1910 r. urządzono sześć wieczorków dochodowych z udziałem wspomnianego chóru „Promienia”, a jego „złożone prawie wyłącznie z rzemieślników i robotników fabrycznych” (DP 1909, nr 26, s. 2) kółko dramatyczne wystawiło osiem sztuk.
24 stycznia/ 6 lutego 1910 r. w siedzibie klubu obyło się kolejne Walne Zgromadzenie, któremu przewodniczył p. Gliwic. (DP 1910, nr 62, s. 2). W świetle złożonego sprawozdania obroty roczne „Promienia” osiągnęły 3637 rub. 72 kop. Wydatkowano 1888 rub. 66 kop., dochód wyniósł zaś 1749 rub. 66 kop. Członkami klubu były 542 osoby, przy czym 202 opłacały regularnie składki. Już wtedy lokal klubu uznano za niewystarczający, zobowiązując nowy zarząd, w którego skład weszli m.in.: panna Anna (?) Andrukowicz, gen. Babiański, Adolf Babiański, p. Czepokajtis, pani Filipkowicz, pp. Jagiełłowicz, Koziński, inż. A. Kosiński, Mucharski, Skibniewski, B. Tendziegolski oraz państwo Zagrobscy, do poszukiwania nowej siedziby składającej się z kilku pomieszczeń. Zlecono również nowemu zarządowi przeprowadzenie ankiety dotyczącej charakteru działalności kulturalno-oświatowej klubu.
Wiele zasług na polu tej ostatniej miało małżeństwo Kosińskich – inżynier technolog (1890) towarzystwa ubezpieczeniowego Antoni i jego żona Maria (oboje zm. 1932), założycielka i współwłaścicielka wspomnianej Biblioteki Polskiej. Cieszyła się ona niekwestionowanym autorytetem wśród Polonii i z poświęceniem pracowała w klubie robotniczym. Wraz z nauczycielkami oraz opiekunkami z przytułków i żłobków zajmowała się organizacją spotkań bożonarodzeniowych z koncertami, zabawami, poczęstunkiem i prezentami dla dzieci zza Rogatki Narwskiej. W 1914 r. taki noworoczny poranek odbył się w budynku zgromadzenia powszechnego dzielnicy narwskiej, w święcie uczestniczyło zaś 160 dzieci z ubogich rodzin.
W latach 1911–1912 według kierownictwa klubu „w warunkach upadku ducha społecznego i powszechnej apatii życie w „Promieniu” także czasami zamierało” (DP 1914, 24 stycznia/ 6 lutego). Przełom w pracy stowarzyszenia nastąpił w 1913 r., kiedy klubem zaczęli kierować członkowie Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). Jego prezesem został wtedy określany mianem „duszy klubu”, reprezentujący PPS-Lewicę (PPS-L) energiczny działacz Towarzystwa Popierania Polskiego Teatru Ludowego (TPPTL) oraz Polskiego Towarzystwa Spożywczego inż. Władysław Matuszewski (ps. Mirski, Miński, Wicki, 1882–1942), któremu udało się wzbudzić powszechny entuzjazm wśród aktywnej części członków klubu. Mówili o tym w styczniu 1914 r. uczestnicy kolejnego Walnego Zgromadzenia „Promienia”, dokonując rocznego podsumowania działalności. Na czele klubu stanął wówczas związany również z PPS i TPPTL, dyrektor fabryki włókienniczej Braci Leontiewów, inż. chemik Stefan Filipkowski (1873–1948), a do zarządu stowarzyszenia weszli: adwokat Władysław Matuszewski (wiceprzewodniczący), K. Dobrochotow, M. Kosińska, M. Gabryałowicz, inż. J. Rubinstein, Maria Altbergowa, Wiktor Jankowski, Julian Morawski, T. Pstrągowski, Zygmunt Salamonowicz, B. Tendziegolski, adwokat Danowski, J. Andrukowicz, Jadwiga Kozłowska, Celina Moszyńska. W komisji rewizyjnej znaleźli się: prezes „Ogniska Polskiego” i członek PKD adwokat S. Mickiewicz, Morgulec (być może prawnik Michał, ur. 1867) i Will, a także dr Zboromirski i Dorota Arenberg.
Trzeba było jednak większych wysiłków i nowych idei, by klub robotniczy stał się atrakcyjny dla większości polskich robotników. Przewodniczący komisji rewizyjnej S. Mickiewicz podkreślił w swoim wystąpieniu podwójną rolę „Promienia” w rozpowszechnianiu kultury narodowej wśród szerokich mas polskich oraz w jednoczeniu wszelkich sił demokratycznych. Inż. J. Rubinstein zauważył z kolei, że choć wzrosły wśród robotników „polskość” i wpływy kulturowe „Promienia”, to konieczne stało się utworzenie przy klubie kasy oszczędnościowo-kredytowej na wzór już istniejących kas litewskich i łotewskich. K. Dobrochotow i technik Żarnowski zwrócili zaś uwagę na wsparcie udzielane klubowi przez „Dziennik Petersburski” (DP) oraz podkreślili potrzebę stałego informowania za pośrednictwem prasy o pracy klubu, tak by włączyć „Promień” „do wspólnej rodziny nielicznych polskich organizacji w Petersburgu”. J. Morawski, wskazał na konieczność pracy oświatowej wśród członków „Promienia” w celu wykształcenia „orientacji społecznej”, jakiej jego zdaniem często im brakowało: „Polacy wspaniale orientują się w sprawach rosyjskich i potrafią odróżnić prawdziwego rosyjskiego patriotę od zwykłego krzykacza i karierowicza, ale wśród swoich tego, kto wypowiada szowinistyczne frazesy, przyjęło się nazywać dobrym obywatelem-patriotą”. Na koniec nowy prezes klubu S. Filipkowski przedstawił projekt działań oraz zapewnił, że „w obecnym składzie zarząd nie dopuści do utraty honoru i dobrego imienia «Promienia»” (DP 1914, 24 stycznia/ 6 lutego).
Na realizację nowych pomysłów klub potrzebował środków. Pierwszym wydarzeniem po Walnym Zgromadzeniu stał się więc płatny koncert z udziałem „wybitnych sił teatrów cesarskich i prywatnych”, zorganizowany 1/14 marca 1914 r. w sali koncertowej szwedzkiego kościoła luterańskiego pw. św. Katarzyny przy ul. Małoj Koniuszennoj [Малая Конюшенная ул.] 1. Wydarzenie to przyciągnęło uwagę zarówno polskiego, jak i rosyjskiego środowiska. W programie znalazły się utwory na fortepian i skrzypce, śpiewy oraz mazurek w polskich strojach narodowych.
Wybuch I wojny światowej zmienił jednak skład piotrogrodzkiej Polonii i pracę polskich stowarzyszeń. Napływ uchodźców i wysiedleńców z Królestwa Polskiego oraz zachodnich guberni zwiększył ogólną liczebność Polaków w Piotrogrodzie do 100 tys. osób, w gronie których istotną część stanowili robotnicy. W 1915 r. wskutek ewakuacji zakładów przemysłowych z Królestwa Polskiego z Żyrardowa, Białegostoku, a przede wszystkim z okręgu warszawskiego (w tym „Ursus”, „Włochy”, „Rohn i Zieliński”) liczebność polskich robotników nad Newą wzrosła do 20 tys. osób. Była to narodowo uświadomiona, zjednoczona ideowo i organizacyjnie klasa robotnicza, odznaczająca się wysoką samoświadomością oraz umiejętnościami i tradycjami walki politycznej. Co więcej, dzięki swojej polskości grupa ta była odporna na rozmycie w masie proletariatu piotrogrodzkiego. Miejscowe grupy Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL), PPS-L oraz PPS-Frakcji Rewolucyjnej (PPS-FR), zasilone przez nowych członków i stronników, rozwinęły więc swoją działalność, wykorzystując tolerancyjny stosunek władz carskich dążących do utrzymania lojalności Polaków. Okoliczności te gwałtownie zmieniły charakter i skalę działalności „Promienia”.
W czasie wojny uległ on silnej polityzacji i stał się polem prawie legalnej działalności wspomnianych wyżej polskich partii socjalistycznych. Po rewolucji lutowej 1917 r. zyskały one coraz większe wpływy, wykorzystując klub do agitacji politycznej. W zarządzie centralnym większość miały wówczas dwa skrzydła PPS. Inicjatorem pozyskania polskich socjaldemokratów dla „Promienia” był związany od 1905 r. z SDKPiL Zbigniew Fabierkiewicz (1882–1919), niedługo potem wybrany do zarządu, który 1914 r. wydawał także legalne pismo SDKPiL „Nowa Trybuna”.
Wśród członków zarządu i aktywistów „Promienia” znaleźli się m.in. członek Polskiego Towarzystwa Pomocy Ofiarom Wojny (PTPOW) i współredaktor „Promienia Porannego” Stanisław Budkiewicz (1887–1937?) z żoną Barbarą; S. Filipkowski; Józef Ciągliński; ewakuowany z Lublina robotnik fabryki „Nowy Lessner” Leonard Pietrzak z PPS-L; pracownik fabryki Baranowskiego na Stronie Wyborskiej Wincenty Skubiński; prawnik, publicysta i działacz oświatowy Bronisław Zygmunt Siwik (1876–1933) z PPS-FR; robotnicy Stanisław Cieśliński i Emil Radomski z PPS-FR; Z. Fabierkiewicz i Bernard Mandelbaum (alias Stefan Drzewieski, 1888–1953) z SDKPiL. W pracy „Promienia” brali też udział inni działacze SDKPiL, tacy jak: ekonomista i publicysta inż. Andrzej Radziszewski-Arski (1886–1934), Kazimierz Cichowski (1887–1937), Henryk Heflich, Adam Zdziechowicz, Kowalewski (Józef lub Franciszek), Józef Ołdak-Ołdakowski oraz Władysław i Zofia Prussowie. Działalność klubu wspomagał także przebywający pod nadzorem policji członek Zarządu Głównego SDKPiL i współwydawca „Nowej Trybuny” Mieczysław Kozłowski (1876–1927).
Wymienione partie organizowały swoje wydarzenia w „Promieniu”, wykorzystując do działalności agitacyjnej i propagandowej nawet wieczorki i festyny. Chcąc jednak zachować wspólną legalną platformę działania na ogólnych zebraniach ostrych różnic frakcyjnych nie poruszano. Grupa SDKPiL organizowała swoje zebrania w ramach kółka literackiego. Z odczytami regularnie występowali S. Budkiewicz, Z. Fabierkiewicz, Arski, W. Skubiński oraz założyciel i redaktor warszawskiego „Zarania” Maksymilian Malinowski (1860–1948).
W 1917 r. członkami zarządu centralnego „Promienia” byli S. Filipkowski (prezes), W. Matuszewski (wiceprezes), M. Malinowski (sekretarz), Andrukowicz (skarbnik), B. Mandelbaum, B. Siwik, W. Skubiński, Kamieński, St. Cieśliński, B. Budkiewiczowa, J. (F.?) Kowalewski, T. Pstrągowski, Wacław Kwieciński, inż. technolog Jan Kolebski (1870–1936), A. Zdziechowicz, J. Rubinstein i Z. Fabierkiewicz. Wśród aktywnych działaczy stowarzyszenia byli przedstawiciele robotników i inteligencji: ślusarz Ludwik Sawicki, metalowcy: Aleksander Tarczyński, H. Heflich i Aleksander Marczak, robotnik putiłowski Mieczysław Rożnowski (zm. 1918), krawiec Władysław Kołakowski, adwokaci: Tadeusz Naumark, Stanisław Iwanowski, Kazimierz Keller, lekarz S. Więckowski, inżynierowie: Leopold Strenger (1886–1925) i Kazimierz Cichowski, majster Bolesław Baranowski, wojskowy Henszel, student Stanisław Ihnatowicz. Wiele zrobiły dla „Promienia” działaczka Stowarzyszenia Studentek Polek „Spójnia”, studentka Wydz. Prawa Uniwersytetu Petersburskiego Helena Wiewiórska (1888–1967), oraz działaczki oświatowe i PTPOW Irena Kosmowska (1879–1945) i znana z pomocy polskim jeńcom w Rosji Jadwiga Dziubińska (1874–1937).
Legalna organizacja robotnicza, która już wcześniej skupiała przedstawicieli różnych partii socjalistycznych, wykorzystała nowe okoliczności dla rozwoju działalności politycznej. W sierpniu 1915 r. członek PPS-L i jeden z przewodniczących klubu W. Matuszewski opublikował w DP (nr 1559 i 1560) cykl artykułów pod wspólnym tytułem Mobilizacja. Twierdził w nim, że „Promień” może być wzorem dla tworzenia analogicznych organizacji wśród warstw pracujących polskiej ludności jako przejawu ich „uczuć społeczno-narodowych”. W swoim mieszkaniu zorganizował zebranie aktywnych członków klubu reprezentujących różne partie robotnicze. Oprócz reprezentującego PPS-L gospodarza uczestniczyli w nim A. Zdziechowicz (SDKPiL), W. Skubiński i Adam Kamiński (PPS-FR) oraz mechanik Faustyn Kozłowski. Postanowiono wówczas nie zakładać nowej organizacji, lecz przekształcić „Promień” adekwatnie do nowych zadań.
W latach 1915–1916 klub rozrósł się liczebnie i objął swoim zasięgiem wszystkie przedmieścia robotnicze Petersburga, gdzie powstało siedem jego oddziałów. Jako pierwszy pojawił się oddział na Stronie Wyborskiej, który miał siedzibę w prywatnym rosyjskim gimnazjum i był zarejestrowany jako koło nauki czytania i pisania dla uchodźców. W grudniu 1915 r. otwarto przy nim własną czytelnię dla dzieci i dorosłych, lokalny zarząd apelował zaś do rodaków o udostępnianie beletrystyki i publikacji naukowych (DP 1915, nr 1656, s. 3). Oddział ten prowadził W. Skubiński, a w skład zarządu weszli: E. Radomski (sekretarz), którego zastąpił potem Stefan Majewski, A. Kamiński (skarbnik), robotnicy St. Cieśliński i A. Zdziechowicz oraz warszawski adwokat J. Bloch. Ten ostatni występował jako obrońca w sprawach dotyczących praw robotników. Rozmach działalności oddziału ilustruje liczba uczestników zebrań, na które przychodziło po 200–300 osób.
W związku z koniecznością zwolnienia wynajmowanego pomieszczenia w gimnazjum oddział klubu został przeniesiony do dzielnicy Piotrogrodzkiej, gdzie za wyłożone przez czołowych aktywistów 4 tys. rub. wykupiono całe piętro byłej herbaciarni. Ponadto członkowie klubu zobowiązali się przekazać na ten cel dzienny zarobek; w ten sposób zebrano 500 rub. Otwarcie nowego lokalu oddziału z udziałem ponad 300 osób odbyło się jesienią 1916 r. Z okazji nowego roku 1917 zorganizowano tam festyn ludowy, w którym uczestniczyło ok. 1,2 tys. członków, a na potrzeby koncertu wynajęto jedną z największych sal miasta – Salę Pawłowej w eklektycznej kamienicy czynszowej przy ul. Troickiej [Троицкая ул.] (obecnie ul. Rubinsteina [Рубинштейна ул.]) 13, w której swą siedzibę miało także „Ognisko Polskie”. W koncercie wzięła udział cała trupa Teatru Ludowego, którego kierownikiem ideowym i literackim był. B. Mandelbaum. Z teatrem i jego bazą – TPPTL łączyły „Promień” bliskie relacje.
Otwarto nowe oddziały „Promienia”. Oddział na Wyspie Wasilewskiej skupiał ok. 200 członków, głównie młodzież i inteligencję techniczną, przewodniczącymi byli inż. J. Kolebski i T. Pstrągowski, a w skład zarządu wchodzili m.in. Krupowicz i Bociański. Oddział „Promienia” za Rogatką Newską (niedaleko zakładów Obuchowskich) pod kierownictwem warszawianina mechanika W. Kwiecińskiego liczył 175 osób. Były jeszcze dwa niewielkie oddziały, do których należało 130 osób – w części Moskiewskiej i w podmiejskim Lesnoje [Лесное]. Tym ostatnim zarządzali pani Jasińska, technik Szulc ora majster tokarski Jerszyński.
W ten sposób oddział narwski, pełniący funkcję oddziału centralnego, okazał się oddalony od pozostałych, a stara siedziba przy prosp. Peterhofskim stała się ciasna. Dlatego w grudniu 1915 r. centralny klub przeniesiono wraz z sekretariatem do centrum miasta, a w częściach narwskiej, wyborskiej, piotrogrodzkiej, wasileostrowskiej i newskiej działały już miejscowe oddziały „Promienia”. Oprócz tego na początku roku 1917 funkcjonowały także filie w Siestrojecku (przy fabryce amunicji), Kronsztadzie, Kołpinie i Łudze. Ogółem do piotrogrodzkiej organizacji „Promienia” po rewolucji lutowej 1917 r. należało ok. 2 tys. osób.
„Promień” aktywnie współpracował z PTPOW, brał udział w jego akcjach i otrzymywał od niego pewną pomoc finansową. Członkowie zarządu „Promienia” wchodzili w skład organów zarządzających PTPOW. Towarzystwo to delegowało A. Babiańskiego do wspólnego opracowania wraz z „Promieniem” projektu Polskiego Domu Ludowego. „Promień” uczestniczył w zjeździe polskich organizacji opiekuńczych 17 sierpnia 1915 r. w Piotrogrodzie. Wśród 200 delegatów zjazdu z całej Rosji byli przedstawiciele „Promienia” S. Filipkowski, S. Budkiewicz i F. Cichowski. Na zjeździe utworzono organ koordynujący – Radę Zjazdów Polskich Organizacji Pomocy Ofiarom Wojny (z siedzibą w Moskwie), którego członkiem został S. Filipkowski.
Oprócz pracy opiekuńczej klub robotniczy kontynuował aktywną działalność kulturalno-oświatową. Przy każdym oddziale działały biblioteka i czytelnia, kółko dramatyczne i chór, zakładano także orkiestry, kółka wokalne itp. Redakcje polskich gazet bezpłatnie przekazywały klubowym czytelniom egzemplarze swoich pism. Przykładowo jesienią 1916 r. zorganizowano bibliotekę-czytelnię w Lesnoje. Do stycznia następnego roku odwiedziło 111 osób, które wypożyczyły 637 książek. Największe powodzenie u czytelników miały Quo vadis Henryka Sienkiewicza (1846–1916) i Cham Elizy Orzeszkowej (1841–1910) oraz książki Józefa Ignacego Kraszewskiego (1812–1887), Gabrieli Zapolskiej (1857–1921) i Władysława Reymonta (1867–1925).
Popularnością cieszyły się publiczne wykłady na tematy istotne społecznie, które wygłaszały znane osoby. Przykładowo w maju 1915 r. „Promień” wspólnie z Rzymskokatolickim Towarzystwem „Oświata” zorganizował wykład J. Raciborskiego o zrujnowanym przez Niemców w sierpniu 1914 r. Kaliszu, a w styczniu 1917 r. aktorka i działaczka społeczna Antonina Sokolicz (1879–1942) wygłosiła wykład o poecie Janie Kasprowiczu (1860–1926) pt. Próba poznańskiego chłopa. Dwa wystąpienia miał też w „Promieniu” przebywający nielegalnie w Rosji członek Tymczasowej Rady Stanu inż. chemik Włodzimierz Kunowski (1878–1917). W ramach klubu pojawiły się koła ekonomii politycznej, polskiej literatury i matematyki. Organizowano też wspólne wycieczki, w tym dalekie, na przykład wycieczkę do fińskiego Helsingforsu (obecnie Helsinki) obejmującą m.in. zwiedzanie domu robotniczego i wodospadu Imatra. Znacznie częściej organizowano jednak wykłady krajoznawcze oraz pod kierunkiem zaangażowanego w ratowanie polskich zabytków B. Mandelbauma wyprawy do stołecznych muzeów jak Ermitaż, Muzeum Górnicze i wiele innych. Dużym powodzeniem cieszyły się koncerty, wieczorki i tzw. herbatki. W pierwszym półroczu 1916 r. tylko oddział wyborski zorganizował 23 wieczornice dla robotników. Przy tymże oddziale działał także kurs tokarstwa pod kierownictwem jego sekretarza, majstra E. Radomskiego.
W tym okresie podjęto również próbę włączenia do strefy wpływów „Promienia” polskich robotnic. Zorganizowana została sekcja żeńska stowarzyszenia pod kierownictwem pani Filipkowskiej i działaczki „Spójni” Haliny Rawicz-Szczerbo (1889–1976), żony jednego z czołowych działaczy PTPOW inż. technologa Władysława Rawicz-Szczerby (1882–1959). W jej ramach działał kurs kroju i szycia. W 1917 r. w „Promieniu” założono także klub dziecięcy dla dzieci członków stowarzyszenia. Klub robotniczy stał się przykładem dla innych organizacji, które zwracały się doń o pomoc organizacyjną oraz z prośbami o przysłanie prelegentów. W połowie 1916 r. „Promień” założył przy oddziale piotrogrodzkim specjalne publiczne biuro prasowe, którego zadaniem było świadczenie pomocy organizacjom i osobom indywidualnym w sprawach dotyczących zakładania stowarzyszeń oświatowych, uniwersytetów ludowych, kas samopomocy, kooperatyw itp.
Działacze „Promienia” wzięli czynny udział w wydarzeniach rewolucji lutowej 1917 r. Stali na czele komitetów fabrycznych i zakładowych, wstępowali w szeregi milicji ludowej. Przykładowo będący wówczas oficerem w gwardyjskim pułku strzelców W. Matuszewski stanął na czele swojego pułku, który w tamtych dniach przeszedł na stronę rewolucjonistów. Po zwycięstwie rewolucji „Promień” stał się platformą otwartej działalności politycznej wszystkich polskich partii socjalistycznych, co doprowadziło do ich konfrontacji w sprawie charakteru samego klubu robotniczego. PPS-FR dążyła do jego przekształcenia we wspólny klub reprezentujący wszystkich polskich robotników w Piotrogrodzie, tymczasem SDKPiL oraz PPS-L uważały za konieczne nadanie „Promieniowi” charakteru klubu kulturalno-oświatowego o wyraźnym klasowym obliczu. Na zorganizowanym w „Ognisku Polskim” wiecu wybrano delegację do Piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, w której skład weszli oprócz gen. A. Babiańskiego i adwokata S. Mickiewicza członkowie „Promienia” B. Mandelbaum, A. Zdziechowicz, S. Filipkowski i W. Skubiński. Mandelbaum i Matuszewski byli pierwszymi deputowanymi „Promienia” w Radzie Piotrogrodzkiej, później zmienili ich F. Cichowski i Z. Fabierkiewicz. B. Budkiewiczowa pracowała z kolei jako sekretarka przewodniczącego piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczych Nikołaja Czechidzego (1864–1926). Delegacja „Promienia” uczestniczyła 10/23 marca w gromadzącym 50 tys. osób pogrzebie ofiar rewolucji lutowej na Polu Marsowym oraz w polskim wiecu zorganizowanym 1/14 maja w budynku Cyrku Ciniselli przy nab. Fontanki [Фонтанки p. наб.] 3. Po zakończeniu tego ostatniego pochód, liczący prawie 2 tys. uczestników, skierował się w stronę Pałacu Zimowego, gdzie odbył się jeszcze jeden wiec, na którym wystąpił B. Mandelbaum. Członkowie „Promienia” szli wówczas z hasłami: „Niech żyje Rosyjska Republika Demokratyczna!” oraz „Niech żyje Polska Republika Demokratyczna!”.
Popularyzacji „Promienia” wśród Polonii sprzyjał DP, publikując wiele informacji na jego temat i patronując jego przedsięwzięciom. Bliskie stosunki z gazetą podtrzymywał wiceprzewodniczący „Promienia”, działacz PPS-L W. Matuszewski. Stowarzyszeniu udało się jednak założyć własny organ wydawniczy – dwutygodnik „Promień Poranny”. W skład jego redakcji wchodzili przedstawiciele trzech partii socjalistycznych obecnych w klubie robotniczym: PPS-FR, PPS-L oraz SDKPiL. Oficjalnym wydawcą i redaktorem był urzędnik w Towarzystwie Akcyjnym „Prodamet” Adam Przecławski, faktycznym zaś reprezentujący PPS-FR B. Siwik, od roku 1917 także wydawca piotrogrodzkiego „Głosu Robotnika i Żołnierza”. Pierwszy numer dwutygodnika ukazał się 15/28 sierpnia 1916 r. w nakładzie 3 tys. egzemplarzy. Po rewolucji lutowej, od 31 marca/13 kwietnia 1917 r. pismo zmieniło nazwę na „Promień”, stając się jednocześnie tygodnikiem i oficjalnym organem piotrogrodzkich lewicowych socjalistów (PPS-L i SDKPiL). Publikacji tygodnika zaprzestano latem 1917 roku, jego ostatni numer wyszedł z datą 20 lipca/ 3 sierpnia 1917 r. Ogółem ukazało się 19 numerów czasopisma, z czego osiem po rewolucji lutowej 1917 r.
W miarę postępów rewolucji lutowej praca klubu „Promień” ostatecznie nabrała partyjnego charakteru. Doprowadziło to do zaprzestania współpracy w jego ramach przez wszystkie polskie partie socjalistyczne. Już po rewolucji październikowej 1917 r., na początku 1918 r., klub „Promień” uczestniczył wraz z innymi polskimi organizacjami w utworzeniu Polskiego Domu Ludowego (PDL) przy ul. Mochowoj [Моховая ул.] 34 (obok pod nr. 33 mieścił się Teatr Komedia). Jego otwarcie nastąpiło w maju 1918 r. Dom miał jednoczyć pracę oświatową wśród piotrogrodzkich Polaków, w tym celu przejął wypracowane w „Promieniu” formy działalności masowej. Klub kontynuował jednak samodzielną działalność, organizując imprezy dla uchodźców, zebrania Polaków-czerwonoarmistów oraz wykłady o organizacji polskiego życia narodowego w radzieckim Piotrogrodzie. 6 i 13 czerwca 1918 r. odbyło się posiedzenie jego Zarządu, a 24 czerwca Walne Zgromadzenie członków „Promienia” w Piotrogrodzie, w którym uczestniczyło ok. 200 osób, spośród prawie 2 tys. członków. Do porządku obrad tego spotkania włączono sprawozdanie z rocznej działalności oraz wiele projektów dotyczących dalszej aktywności klubu. Jednak po tej dacie informacje o „Promieniu” praktycznie przestają pojawiać się w prasie, mówi się za to o partyjnych przedsięwzięciach PPS-L i SDKPiL organizowanych w jego pomieszczeniach.
Podstawowym tematem prowadzonych w tamtym okresie dyskusji był stosunek do niepodległości Polski w kontekście rewolucji. 11 czerwca 1918 r. odbyło się zebranie członków PPS-L, a 23 tego miesiąca konferencja PPS-L dzielnicy północnej. 1 lipca miało miejsce zebranie oddziału piotrogrodzko-wyborskiego SDKPiL z odczytem J. Kulikowskiego pt. Zadania proletariatu w obecnym momencie a niepodległość Polski. Dwa dni później w pomieszczeniu oddziału narwskiego „Promienia” odbyło się Walne Zgromadzenie piotrogrodzkiej miejskiej organizacji SDKPiL, na którym z odczytem Położenie niepodległości Polski wystąpił K. Cichowski. Z kolei 28 sierpnia w tym samym miejscu odbyło się Walne Zebranie wszystkich członków SDKPiL poświęcone zagadnieniu „Co czeka robotników po powrocie do Polski” – prelegentami byli K. Cichowski i J. Kulikowski. We wrześniu 1918 r. zorganizowano jeszcze dwa odczyty: 21 września w oddziale piotrogrodzkim Ihnatowicz przedstawił temat Kwestia narodowa a Trzecia Międzynarodówka, a 28 września Matuszewski wystąpił w oddziale narwskim z prelekcją pt. Obecny moment, świat i zadania polskiego proletariatu w Rosji.
Zachowała się notatka z 8 czerwca 1918 r. o działalności „Promienia”, sporządzona dla Komisariatu Polskiego przez ówczesnego prezesa klubu W. Matuszewskiego, w której przekonując o braku środków na działalność klubu zabiegał o wsparcie finansowe władz umożliwiające jego dalszą egzystencję. Jesienią 1918 r. klub „Promień” przestał jednak istnieć. Jego majątek ruchomy klubu władze bolszewickie przekazały najpierw mieszczącemu się w siedzibie „Ogniska Polskiego” Polskiemu Klubowi Komunistycznemu, a następnie PDL przy ul. Mochowoj 34. W lokalu narwskiego oddziału „Promienia” mieścił się w latach 1920–1923 klub działaczy polskiej socjaldemokracji im. Zbigniewa Fabierkiewicza.
Początkowo „Promień” działał przede wszystkim wśród robotników zakładów Putiłowskich, za Rogatką Narwską, zarząd klubu mieścił się jednak bliżej centrum miasta w niezachowanej kamienicy czynszowej przy ul. 3. Roty Pułku Izmajłowskiego [3-я роты Измайловского полка ул.] (obecnie ul. 3-a Krasnoarmiejska [3-я Красноармейская ул.]) 5, m. 5. Od 1914 r. praca „Promienia” koncentrowała się za Rogatką Narwską, niedaleko zakładów Obuchowskich, w nowo wybudowanej modernistycznej kamienicy czynszowej A. I. Balajewa przy prosp. Narwskim [Нарвский пр.] 16 m. 4. Sekretariat klubu działał wówczas przy ul. Kirocznoj [Кирочная ул.] 32–34 w eklektycznej kamienicy czynszowej Ananiasza W. Ratkowa-Rożnowa (1871–1948), pod nr. 23 w mieszkaniu adwokata J. Rubinsteina. W grudniu 1915 r. centralny klub przeniesiono wraz z sekretariatem do centrum Petersburga do kamienicy czynszowej przy prosp. Litejnym [Литейный пр.] 58 m 34 (lokal PTL), pod starym adresem działał odtąd oddział narwski „Promienia”. W 1915 r. oddział „Promienia” działał przy ul. 4. Rożdiestwieńskiej [4-я Рождественскaя ул.] (obecnie ul. 4. Sowietskaja [4-я Советская ул.]) 44 m. 10. Jesienią 1916 r. nastąpiło zaś otwarcie oddziału piotrogrodzkiego klubu na Stronie Piotrogrodzkiej w modernistycznej kamienicy architekta Michaiła B. Kwarta (1870-1917) na rogu prosp. Małego [Малый пр.] 41 m. 1 / ul. Kołpińskiej [Колпинская ул.] 14. Tam też w 1917 r. działał centralny zarząd „Promienia”. W tym samym roku oddział klubu w Lesnoje mieścił się pod adresem Wielka Spasska [Большая Спасская ул.] (obecnie prosp. Niepokoriennych [Непокоренных пр.]) 5 (budynek nie zachował się).
(przekł. oryginalnego hasła Nikita Kuznetsov)
Bibliografia:
L. Bazylow, Polacy w Petersburgu, Warszawa 1984 i wersja ros. Sankt Petersburg 2003, s. 358–359; W. Najdus, Polacy w rewolucji 1917 roku, Warszawa 1967, s. 88–90; Т. М. Смирнова, Польские общества в Санкт-Петербурге: конец XIX – начало XX века, Санкт-Петербург 2013, s. 159–167; I. Spustek. Polacy w Piotrogrodzie. 1914–1917, Warszawa 1966, s. 119–125, 248–261; Ślisz A. Prasa polska w Rosji w dobie wojny i rewolucji (1915–1919). Warszawa, 1968, s. 72–77, 151–153; W. Skubiński, „Promień” petersburski, „Niepodległość” [Warszawa] 1934, t. 9, s. 429–441; Kalendarz Polski informacyjno-literacki na rok 1917 i Księga Adresowa Polaków, zamieszkałych w Rosji, [Piotorgród 1916], s. 51 i reklama; „Dziennik Petersburski” 1909, nr 8, 23 listopada/ 6 grudnia, s. 3 (wieczór rocznicowy), nr 9, 24 listopada/ 7 grudnia, s. 2 (Kolonje letnie Tow. „Promień” w Petersburgu), nr 10, 25 listopada/ 8 grudnia, s. 3, nr 21, 9/22 grudnia, s. 3 (wieczornica), nr 26, s. 2 (wieczornica), nr 34, grudnia, s. 3, nr 35, s. 4 („Promień”), 1910, nr 62, s. 2 (Walne zgromadzenie Tow. polskiego „Promień”) i s. 3 (wieczornica), nr 247, s. (Stowarzyszenie polskie „Promień”), 1914, 8/21 stycznia, 9/22 stycznia, 24 stycznia/ 6 lutego, 26 lutego/ 11 marca; „Dziennik Petrogradzki” 1915, nr 1559, 14/27 sierpnia, s. 3 (W. Matuszewski, Mobilizacja), nr 1560, 15/28 sierpnia, s. 3 (W. Matuszewski, Mobilizacja), nr 1656, grudzień, s. 3 (Od polskiego Towarzystwa „Promień”); „Dziennik Polski” 1917, nr 32, 1/14 lutego, s. 2 (Książnica polska w Leśnem), nr 35, 4/17 lutego, s. 3 (Z Towarzystwa „Promień”), nr 96, 25 kwietnia/ 8 maja, s. 3, nr 41, 10/23 lutego, s. 3 (Z T-wa „Promień”); „Trybuna” 1917, nr 5, 1 lipca; „Петроградская правда” 1918, nr 116, 6 czerwca, s. 3, nr 121, 12 czerwca, s. 4; „Северная Коммуна” 1918, m.in.: nr 1, 2 czerwca, nr 4, 5 czerwca, nr 6, 7 czerwca, nr 7, 9 czerwca, s. 7, nr 12, 16 czerwca, nr 18, 22 czerwca, s. 5, nr 24, 30 czerwca, s. 7, nr 89, 25 sierpnia, Dodatek, s. 9, nr 91, 28 sierpnia, s. 5-6, nr 110, 20 września, s. 7; Государственный архив Российской Федерации (GARF) w Moskwie: F. 1318, op. 1, spr. 1620, k. 28 (Подлинник, машинописный текст. Печать польского общества «Луч»).
Petersburska Polonia była niejednorodna pod względem warstwowym i socjalnym klasowym i społecznym. Składała się z ludzi wolnych zawodów (w ówczesnej nomenklaturze: burżuazji, również drobnej), inteligencji humanistycznej i naukowo-technicznej oraz robotników. Liczebność tych ostatnich wynosiła na początku XX w. w narwskiej części Piotrogrodu kilka tysięcy osób, z czego co najmniej 5 tys. pracowało w zakładach Putiłowskich [Путиловский завод] (obecnie Fabryka Kirowa [Кировский завод]), wielu było też zatrudnionych w zakładach Obuchowskich [Обуховский завод]. W czasie I wojny światowej te największe nad Newą zakłady metalurgiczne i zbrojeniowe zatrudniały ponad 10 tys. polskich robotników.
Po rewolucji 1905 r. w Petersburgu istniało ok. piętnastu legalnych organizacji kulturalno-oświatowych dla robotników – klubów, stowarzyszeń, kół oraz szkół. Ich działalność była jednak uważnie obserwowana przez policję, a co za tym idzie – często zawieszana lub przerywana. W miejsce likwidowanych organizacji i stowarzyszeń powstawały nowe lub odradzały się stare pod nowymi nazwami i nazwiskami założycieli. Najbardziej znanymi były: Źródło Światła i Wiedzy [Источник света и знания] na Wyspie Wasilewskiej [Васильевский остров], Sampsoniewskie Towarzystwo Edukacyjne [Сампсониевское общество образования] na stronie Wyborskiej [Выборгскaя сторонa], Towarzystwo Edukacyjne [Общество образования] za Rogatką Moskiewską, Towarzystwo Doraźnej Pomocy Kobiety Polskiej, towarzystwo kulturalno-oświatowe „Nauka” w dzielnicy Rożdiestwieńskiej oraz łotewski klub robotniczy „Życie” [«Жизнь»].
W 1908 r. ok. 300 członków założonego dwa lata wcześniej Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół Polski”, niegodzących się na jego „drobnoburżuazyjny” charakter, wystąpiło z tej organizacji i założyło własną, jednoczącą robotników oraz część pracowników inżynieryjno-technicznych zakładów Putiłowskich. Jak napisano w publikacji rocznicowej, „Zdaje się, że po raz pierwszy w Petersburgu została urzeczywistnioną myśl stworzenia takiego centrum, gdzie tamujące przesądy towarzysko-społeczne zostały wykluczone, gdzie, bez względu na stanowisko i stan materjalny, każdy może zostać członkiem za zwykłą rekomendacją swoich towarzyszy” („Dziennik Petersburski” [DP] 1909, nr 35, s. 4).
Bezpośrednimi inicjatorami utworzenia tego nowego stowarzyszenia byli dawni członkowie „Sokoła” inżynier komunikacji Antoni Kiciński, mechanicy Józef i Tadeusz Pstrągowscy, technik Bielawski, tokarz Krupowicz i właściciel niewielkiego zakładu mechanicznego przy kościele św. Katarzyny tokarz Dzięgielewski. Nie byli oni jednak w stanie zapewnić legalizacji organizacji bez wsparcia uznanych działaczy polonijnych, nienależących do grona pracowników najemnych. Poparcia udzielił im przede wszystkim prezes „Ogniska Polskiego”, członek Dumy Państwowej gen. major Aleksander Babiański (1853–1931), którego osobisty udział w przedsięwzięciu zagwarantował w listopadzie 1908 r. rejestrację Petersburskiego Polskiego Stowarzyszenia „Promień” – tak bowiem oficjalnie nazywała się ta robotnicza organizacja, zwyczajowo określana jako klub. Oprócz Babiańskiego oficjalnymi założycielami „Promienia” zostali powiązani w różny sposób z administracją i parafią kościoła św. Katarzyny: działaczka społeczna, jedna z założycielek w 1905 r. Związku Kobiet Polskich Lucyna Piekarska (zapewne krewna dyrektora zarządzającego piotrogrodzkiej filii firmy „Józef Fraget” Franciszka Piekarskiego, także członka kościelnej administracji), Jadwiga Andruszkiewicz, technik Władysław Szulc oraz rzemieślnik Bolesław Tędziagolski, właściciel zakładu mechanicznego i giserni w domu parafii św. Katarzyny przy ul. Italiańskiej [Итальянская ул.] 5.
Statut „Promienia” opatrzono datą 25 listopada/ 8 grudnia 1907 r., co wskazywałoby na wcześniejsze przygotowania do opuszczenia TG SP przez przyszłych działaczy klubu. Celem stowarzyszenia była „organizacja życia osób pracujących w publicznych i prywatnych zakładach i urzędach”, świadczenie pomocy moralnej i materialnej potrzebującym lub ubogim członkom stowarzyszenia zamieszkującym Petersburg i okolice. W ramach realizacji tych zadań przewidywano: pomoc w wychowaniu dzieci poprzez zakładanie żłobków, szkół zawodowych, organizację wycieczek edukacyjnych, obozów letnich itp.; zakładanie sklepów publicznych, herbaciarni, tanich stołówek, zakładów rzemieślniczych; udzielanie wsparcia na zasadach wzajemnej pomocy lub dobroczynności w razie nieszczęśliwych wypadków, chorób lub utraty pracy; zakładanie bibliotek i czytelni, organizację wykładów edukacyjnych i naukowych w jęz. rosyjskim i polskim, kursów dla dorosłych, wieczorów muzycznych, teatralnych i tanecznych, prenumeratę gazet i czasopism dla członków stowarzyszenia i gości. „Promień” miał również zdolność do tworzenia kooperatyw konsumenckich i produkcyjnych, czy kasy wzajemnej pomocy. Członkami stowarzyszenia mogły być osoby obojga płci, niezależnie od stanu i wyznania, rekrutujące się głównie spośród pracowników najemnych. Finansowanie towarzystwa opierało się o składki członkowskie oraz przychody z imprez dochodowych, takich jak wieczorki taneczne i zabawy. W pierwszym roku działalności kasę „Promienia” zasiliła kwota 1306 rub. 50 kop., a wydatki wyniosły 1264 rub. 99 kop.
Klub miał być stowarzyszeniem łączącym wiele kierunków działalności społecznej, co w oczywisty sposób przekraczało możliwości jednej organizacji. Wypracowanie spójnego programu działań utrudniały dodatkowo różnorodność poglądów oraz skromne fundusze. Starając się „nadać stowarzyszeniu pożądany demokratyczny charakter i kierunek” (DP 1909, nr 35, s. 4), powołano komisje: gospodarczą, finansową, oświaty i zabaw. W ten sposób od początku działalności „Promień” stał się przede wszystkim organizacją kulturalno-oświatową. W księgach adresowych i w kalendarzach występuje najczęściej jako „polskie zrzeszenie demokratyczne kulturalno-oświatowe”. Do końca 1909 r. nie udało się mu co prawda utworzyć własnej biblioteki, podjęto jednak współpracę z Biblioteką Polską, która wypożyczała członkom klubu książki. Do ich dyspozycji pozostawało też kilka pism codziennych i tygodników. Od samego początku dużym powodzeniem cieszyły się połączone z dyskusjami pogadanki dotyczące spraw bieżących oraz o charakterze popularno-naukowym. Niewątpliwym sukcesem stowarzyszenia była organizacja pracy twórczej: przygotowanie spektakli, utworzenie chóru i orkiestry, a także rozrywek kulturalnych: zabaw, wieczorów tanecznych, imprez dla dzieci. W sprawozdaniu z pierwszego roku działalności zarząd klubu odnotował: „celem jest zjednoczenie polskich mas robotniczych, krzewienie wśród nich oświaty, organizacja rozrywki, zakładanie kas oszczędnościowych itd., a także organizacja kolonii letnich dla dzieci” (DP 1909, nr 10, s. 3).
Skład stowarzyszenia był niejednorodny politycznie, co znajdowało odzwierciedlenie w gronie jego liderów, przynależących do różnych grup społecznych i partii. Pierwszym prezesem „Promienia” był wspomniany emerytowany generał, adwokat i członek Partii Konstytucyjno-Demokratycznej (kadetów) A. Babiański. Z czasem zastąpił go inny emerytowany generał lejtnant Marcin Stanisław Gabryałowicz (ur. 1852). W latach 1911–1912 wiceprezesem klubu był wymieniony wyżej inż. A. Kiciński, obowiązki skarbnika pełnił syn generała, Marian Gabryałowicz, sekretarzem zaś był Leonard Wasilewski.
Już latem 1909 r. udało się „Promieniowi” zorganizować letni wypoczynek dla 38 dzieci, z czego dziewięcioro wypoczywało w gub. mohylewskiej pod opieką Rzymskokatolickiego Towarzystwa Dobroczynności przy kościele św. Katarzyny, a 29 w majątku Miory w pow. dziśnieńskim gub. wileńskiej (obecnie biał. Мёры), należącym do inż. kolejowego i profesora Instytutu Politechnicznego Józefa (1851–1924) i Adeli z Klotów (1855–1933) Stecewiczów. Środki na organizację wypoczynku pozyskano ze sprzedaży obrazów wykonanych przez absolwentów miejscowej Akademii Sztuk Pięknych, artystów malarzy: Jana Ciąglińskiego (1858–1912/1913), Wiktora Mazurowskiego (1859–1944), Konstantego Wróblewskiego (1868–1939), Mariana Kuleszy (1879–1943), a także przez wilnian: malarza i fotografa Stanisława Filiberta Fleurego (1858–1915) i absolwenta krakowskiej ASP rzeźbiarza Bolesława Bałzukiewicza (1879–1935), dodatkowo pozyskano je również z dobrowolnych wpłat, m.in. dr. Hablowskiego.
W listopadzie 1909 r., świętując pierwszą rocznicę powstania „Promienia”, liczącego wówczas ok. 450 członków, zorganizowano uroczysty wieczór w „po brzegi wypełnionej klasą robotniczą – ponad 300 osób” Sali Inżynierów Cywilnych przy ul. Borodińskej [Бородинская ул.] 6. Zrzeszeni w klubie artyści-amatorzy przedstawili wówczas żywy obraz Andrzejkowe lanie wosku, a członkowie Towarzystwa Dramatycznego przy „Ognisku Polskim” spektakl według sztuki Antkowe wesele autorstwa członka tegoż towarzystwa, literata i komediopisarza Zygmunta Przybylskiego (1856–1909). 12 grudnia w sali balowej Towarzystwa Inżynierów Cywilnych przy ul. Sierpuchowskiej [Серпуховская ул.] 10 odbyła się wieczornica, w trakcie której kółko dramatyczne odegrało dwie komediowe jednoaktówki: Ulicznika warszawskiego Antoniego Wieniarskiego (1823–1870) i Podejrzaną osobę Stanisława Dobrzańskiego (1847–1880). W jej trakcie wystąpił chór „Promienia” pod batutą organisty z kościoła św. Katarzyny oraz profesora śpiewu gregoriańskiego w Rzymskokatolickiej Akademii Duchownej Wincentego Gorzelniawskiego (1872–1929). Kolejną wieczornicę zorganizowano tamże 26 grudnia, wystawiając komedię Władysława hr. Koziebrodzkiego (1839–1893) Stryj przyjechał. W sumie w 1910 r. urządzono sześć wieczorków dochodowych z udziałem wspomnianego chóru „Promienia”, a jego „złożone prawie wyłącznie z rzemieślników i robotników fabrycznych” (DP 1909, nr 26, s. 2) kółko dramatyczne wystawiło osiem sztuk.
24 stycznia/ 6 lutego 1910 r. w siedzibie klubu obyło się kolejne Walne Zgromadzenie, któremu przewodniczył p. Gliwic. (DP 1910, nr 62, s. 2). W świetle złożonego sprawozdania obroty roczne „Promienia” osiągnęły 3637 rub. 72 kop. Wydatkowano 1888 rub. 66 kop., dochód wyniósł zaś 1749 rub. 66 kop. Członkami klubu były 542 osoby, przy czym 202 opłacały regularnie składki. Już wtedy lokal klubu uznano za niewystarczający, zobowiązując nowy zarząd, w którego skład weszli m.in.: panna Anna (?) Andrukowicz, gen. Babiański, Adolf Babiański, p. Czepokajtis, pani Filipkowicz, pp. Jagiełłowicz, Koziński, inż. A. Kosiński, Mucharski, Skibniewski, B. Tendziegolski oraz państwo Zagrobscy, do poszukiwania nowej siedziby składającej się z kilku pomieszczeń. Zlecono również nowemu zarządowi przeprowadzenie ankiety dotyczącej charakteru działalności kulturalno-oświatowej klubu.
Wiele zasług na polu tej ostatniej miało małżeństwo Kosińskich – inżynier technolog (1890) towarzystwa ubezpieczeniowego Antoni i jego żona Maria (oboje zm. 1932), założycielka i współwłaścicielka wspomnianej Biblioteki Polskiej. Cieszyła się ona niekwestionowanym autorytetem wśród Polonii i z poświęceniem pracowała w klubie robotniczym. Wraz z nauczycielkami oraz opiekunkami z przytułków i żłobków zajmowała się organizacją spotkań bożonarodzeniowych z koncertami, zabawami, poczęstunkiem i prezentami dla dzieci zza Rogatki Narwskiej. W 1914 r. taki noworoczny poranek odbył się w budynku zgromadzenia powszechnego dzielnicy narwskiej, w święcie uczestniczyło zaś 160 dzieci z ubogich rodzin.
W latach 1911–1912 według kierownictwa klubu „w warunkach upadku ducha społecznego i powszechnej apatii życie w „Promieniu” także czasami zamierało” (DP 1914, 24 stycznia/ 6 lutego). Przełom w pracy stowarzyszenia nastąpił w 1913 r., kiedy klubem zaczęli kierować członkowie Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). Jego prezesem został wtedy określany mianem „duszy klubu”, reprezentujący PPS-Lewicę (PPS-L) energiczny działacz Towarzystwa Popierania Polskiego Teatru Ludowego (TPPTL) oraz Polskiego Towarzystwa Spożywczego inż. Władysław Matuszewski (ps. Mirski, Miński, Wicki, 1882–1942), któremu udało się wzbudzić powszechny entuzjazm wśród aktywnej części członków klubu. Mówili o tym w styczniu 1914 r. uczestnicy kolejnego Walnego Zgromadzenia „Promienia”, dokonując rocznego podsumowania działalności. Na czele klubu stanął wówczas związany również z PPS i TPPTL, dyrektor fabryki włókienniczej Braci Leontiewów, inż. chemik Stefan Filipkowski (1873–1948), a do zarządu stowarzyszenia weszli: adwokat Władysław Matuszewski (wiceprzewodniczący), K. Dobrochotow, M. Kosińska, M. Gabryałowicz, inż. J. Rubinstein, Maria Altbergowa, Wiktor Jankowski, Julian Morawski, T. Pstrągowski, Zygmunt Salamonowicz, B. Tendziegolski, adwokat Danowski, J. Andrukowicz, Jadwiga Kozłowska, Celina Moszyńska. W komisji rewizyjnej znaleźli się: prezes „Ogniska Polskiego” i członek PKD adwokat S. Mickiewicz, Morgulec (być może prawnik Michał, ur. 1867) i Will, a także dr Zboromirski i Dorota Arenberg.
Trzeba było jednak większych wysiłków i nowych idei, by klub robotniczy stał się atrakcyjny dla większości polskich robotników. Przewodniczący komisji rewizyjnej S. Mickiewicz podkreślił w swoim wystąpieniu podwójną rolę „Promienia” w rozpowszechnianiu kultury narodowej wśród szerokich mas polskich oraz w jednoczeniu wszelkich sił demokratycznych. Inż. J. Rubinstein zauważył z kolei, że choć wzrosły wśród robotników „polskość” i wpływy kulturowe „Promienia”, to konieczne stało się utworzenie przy klubie kasy oszczędnościowo-kredytowej na wzór już istniejących kas litewskich i łotewskich. K. Dobrochotow i technik Żarnowski zwrócili zaś uwagę na wsparcie udzielane klubowi przez „Dziennik Petersburski” (DP) oraz podkreślili potrzebę stałego informowania za pośrednictwem prasy o pracy klubu, tak by włączyć „Promień” „do wspólnej rodziny nielicznych polskich organizacji w Petersburgu”. J. Morawski, wskazał na konieczność pracy oświatowej wśród członków „Promienia” w celu wykształcenia „orientacji społecznej”, jakiej jego zdaniem często im brakowało: „Polacy wspaniale orientują się w sprawach rosyjskich i potrafią odróżnić prawdziwego rosyjskiego patriotę od zwykłego krzykacza i karierowicza, ale wśród swoich tego, kto wypowiada szowinistyczne frazesy, przyjęło się nazywać dobrym obywatelem-patriotą”. Na koniec nowy prezes klubu S. Filipkowski przedstawił projekt działań oraz zapewnił, że „w obecnym składzie zarząd nie dopuści do utraty honoru i dobrego imienia «Promienia»” (DP 1914, 24 stycznia/ 6 lutego).
Na realizację nowych pomysłów klub potrzebował środków. Pierwszym wydarzeniem po Walnym Zgromadzeniu stał się więc płatny koncert z udziałem „wybitnych sił teatrów cesarskich i prywatnych”, zorganizowany 1/14 marca 1914 r. w sali koncertowej szwedzkiego kościoła luterańskiego pw. św. Katarzyny przy ul. Małoj Koniuszennoj [Малая Конюшенная ул.] 1. Wydarzenie to przyciągnęło uwagę zarówno polskiego, jak i rosyjskiego środowiska. W programie znalazły się utwory na fortepian i skrzypce, śpiewy oraz mazurek w polskich strojach narodowych.
Wybuch I wojny światowej zmienił jednak skład piotrogrodzkiej Polonii i pracę polskich stowarzyszeń. Napływ uchodźców i wysiedleńców z Królestwa Polskiego oraz zachodnich guberni zwiększył ogólną liczebność Polaków w Piotrogrodzie do 100 tys. osób, w gronie których istotną część stanowili robotnicy. W 1915 r. wskutek ewakuacji zakładów przemysłowych z Królestwa Polskiego z Żyrardowa, Białegostoku, a przede wszystkim z okręgu warszawskiego (w tym „Ursus”, „Włochy”, „Rohn i Zieliński”) liczebność polskich robotników nad Newą wzrosła do 20 tys. osób. Była to narodowo uświadomiona, zjednoczona ideowo i organizacyjnie klasa robotnicza, odznaczająca się wysoką samoświadomością oraz umiejętnościami i tradycjami walki politycznej. Co więcej, dzięki swojej polskości grupa ta była odporna na rozmycie w masie proletariatu piotrogrodzkiego. Miejscowe grupy Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL), PPS-L oraz PPS-Frakcji Rewolucyjnej (PPS-FR), zasilone przez nowych członków i stronników, rozwinęły więc swoją działalność, wykorzystując tolerancyjny stosunek władz carskich dążących do utrzymania lojalności Polaków. Okoliczności te gwałtownie zmieniły charakter i skalę działalności „Promienia”.
W czasie wojny uległ on silnej polityzacji i stał się polem prawie legalnej działalności wspomnianych wyżej polskich partii socjalistycznych. Po rewolucji lutowej 1917 r. zyskały one coraz większe wpływy, wykorzystując klub do agitacji politycznej. W zarządzie centralnym większość miały wówczas dwa skrzydła PPS. Inicjatorem pozyskania polskich socjaldemokratów dla „Promienia” był związany od 1905 r. z SDKPiL Zbigniew Fabierkiewicz (1882–1919), niedługo potem wybrany do zarządu, który 1914 r. wydawał także legalne pismo SDKPiL „Nowa Trybuna”.
Wśród członków zarządu i aktywistów „Promienia” znaleźli się m.in. członek Polskiego Towarzystwa Pomocy Ofiarom Wojny (PTPOW) i współredaktor „Promienia Porannego” Stanisław Budkiewicz (1887–1937?) z żoną Barbarą; S. Filipkowski; Józef Ciągliński; ewakuowany z Lublina robotnik fabryki „Nowy Lessner” Leonard Pietrzak z PPS-L; pracownik fabryki Baranowskiego na Stronie Wyborskiej Wincenty Skubiński; prawnik, publicysta i działacz oświatowy Bronisław Zygmunt Siwik (1876–1933) z PPS-FR; robotnicy Stanisław Cieśliński i Emil Radomski z PPS-FR; Z. Fabierkiewicz i Bernard Mandelbaum (alias Stefan Drzewieski, 1888–1953) z SDKPiL. W pracy „Promienia” brali też udział inni działacze SDKPiL, tacy jak: ekonomista i publicysta inż. Andrzej Radziszewski-Arski (1886–1934), Kazimierz Cichowski (1887–1937), Henryk Heflich, Adam Zdziechowicz, Kowalewski (Józef lub Franciszek), Józef Ołdak-Ołdakowski oraz Władysław i Zofia Prussowie. Działalność klubu wspomagał także przebywający pod nadzorem policji członek Zarządu Głównego SDKPiL i współwydawca „Nowej Trybuny” Mieczysław Kozłowski (1876–1927).
Wymienione partie organizowały swoje wydarzenia w „Promieniu”, wykorzystując do działalności agitacyjnej i propagandowej nawet wieczorki i festyny. Chcąc jednak zachować wspólną legalną platformę działania na ogólnych zebraniach ostrych różnic frakcyjnych nie poruszano. Grupa SDKPiL organizowała swoje zebrania w ramach kółka literackiego. Z odczytami regularnie występowali S. Budkiewicz, Z. Fabierkiewicz, Arski, W. Skubiński oraz założyciel i redaktor warszawskiego „Zarania” Maksymilian Malinowski (1860–1948).
W 1917 r. członkami zarządu centralnego „Promienia” byli S. Filipkowski (prezes), W. Matuszewski (wiceprezes), M. Malinowski (sekretarz), Andrukowicz (skarbnik), B. Mandelbaum, B. Siwik, W. Skubiński, Kamieński, St. Cieśliński, B. Budkiewiczowa, J. (F.?) Kowalewski, T. Pstrągowski, Wacław Kwieciński, inż. technolog Jan Kolebski (1870–1936), A. Zdziechowicz, J. Rubinstein i Z. Fabierkiewicz. Wśród aktywnych działaczy stowarzyszenia byli przedstawiciele robotników i inteligencji: ślusarz Ludwik Sawicki, metalowcy: Aleksander Tarczyński, H. Heflich i Aleksander Marczak, robotnik putiłowski Mieczysław Rożnowski (zm. 1918), krawiec Władysław Kołakowski, adwokaci: Tadeusz Naumark, Stanisław Iwanowski, Kazimierz Keller, lekarz S. Więckowski, inżynierowie: Leopold Strenger (1886–1925) i Kazimierz Cichowski, majster Bolesław Baranowski, wojskowy Henszel, student Stanisław Ihnatowicz. Wiele zrobiły dla „Promienia” działaczka Stowarzyszenia Studentek Polek „Spójnia”, studentka Wydz. Prawa Uniwersytetu Petersburskiego Helena Wiewiórska (1888–1967), oraz działaczki oświatowe i PTPOW Irena Kosmowska (1879–1945) i znana z pomocy polskim jeńcom w Rosji Jadwiga Dziubińska (1874–1937).
Legalna organizacja robotnicza, która już wcześniej skupiała przedstawicieli różnych partii socjalistycznych, wykorzystała nowe okoliczności dla rozwoju działalności politycznej. W sierpniu 1915 r. członek PPS-L i jeden z przewodniczących klubu W. Matuszewski opublikował w DP (nr 1559 i 1560) cykl artykułów pod wspólnym tytułem Mobilizacja. Twierdził w nim, że „Promień” może być wzorem dla tworzenia analogicznych organizacji wśród warstw pracujących polskiej ludności jako przejawu ich „uczuć społeczno-narodowych”. W swoim mieszkaniu zorganizował zebranie aktywnych członków klubu reprezentujących różne partie robotnicze. Oprócz reprezentującego PPS-L gospodarza uczestniczyli w nim A. Zdziechowicz (SDKPiL), W. Skubiński i Adam Kamiński (PPS-FR) oraz mechanik Faustyn Kozłowski. Postanowiono wówczas nie zakładać nowej organizacji, lecz przekształcić „Promień” adekwatnie do nowych zadań.
W latach 1915–1916 klub rozrósł się liczebnie i objął swoim zasięgiem wszystkie przedmieścia robotnicze Petersburga, gdzie powstało siedem jego oddziałów. Jako pierwszy pojawił się oddział na Stronie Wyborskiej, który miał siedzibę w prywatnym rosyjskim gimnazjum i był zarejestrowany jako koło nauki czytania i pisania dla uchodźców. W grudniu 1915 r. otwarto przy nim własną czytelnię dla dzieci i dorosłych, lokalny zarząd apelował zaś do rodaków o udostępnianie beletrystyki i publikacji naukowych (DP 1915, nr 1656, s. 3). Oddział ten prowadził W. Skubiński, a w skład zarządu weszli: E. Radomski (sekretarz), którego zastąpił potem Stefan Majewski, A. Kamiński (skarbnik), robotnicy St. Cieśliński i A. Zdziechowicz oraz warszawski adwokat J. Bloch. Ten ostatni występował jako obrońca w sprawach dotyczących praw robotników. Rozmach działalności oddziału ilustruje liczba uczestników zebrań, na które przychodziło po 200–300 osób.
W związku z koniecznością zwolnienia wynajmowanego pomieszczenia w gimnazjum oddział klubu został przeniesiony do dzielnicy Piotrogrodzkiej, gdzie za wyłożone przez czołowych aktywistów 4 tys. rub. wykupiono całe piętro byłej herbaciarni. Ponadto członkowie klubu zobowiązali się przekazać na ten cel dzienny zarobek; w ten sposób zebrano 500 rub. Otwarcie nowego lokalu oddziału z udziałem ponad 300 osób odbyło się jesienią 1916 r. Z okazji nowego roku 1917 zorganizowano tam festyn ludowy, w którym uczestniczyło ok. 1,2 tys. członków, a na potrzeby koncertu wynajęto jedną z największych sal miasta – Salę Pawłowej w eklektycznej kamienicy czynszowej przy ul. Troickiej [Троицкая ул.] (obecnie ul. Rubinsteina [Рубинштейна ул.]) 13, w której swą siedzibę miało także „Ognisko Polskie”. W koncercie wzięła udział cała trupa Teatru Ludowego, którego kierownikiem ideowym i literackim był. B. Mandelbaum. Z teatrem i jego bazą – TPPTL łączyły „Promień” bliskie relacje.
Otwarto nowe oddziały „Promienia”. Oddział na Wyspie Wasilewskiej skupiał ok. 200 członków, głównie młodzież i inteligencję techniczną, przewodniczącymi byli inż. J. Kolebski i T. Pstrągowski, a w skład zarządu wchodzili m.in. Krupowicz i Bociański. Oddział „Promienia” za Rogatką Newską (niedaleko zakładów Obuchowskich) pod kierownictwem warszawianina mechanika W. Kwiecińskiego liczył 175 osób. Były jeszcze dwa niewielkie oddziały, do których należało 130 osób – w części Moskiewskiej i w podmiejskim Lesnoje [Лесное]. Tym ostatnim zarządzali pani Jasińska, technik Szulc ora majster tokarski Jerszyński.
W ten sposób oddział narwski, pełniący funkcję oddziału centralnego, okazał się oddalony od pozostałych, a stara siedziba przy prosp. Peterhofskim stała się ciasna. Dlatego w grudniu 1915 r. centralny klub przeniesiono wraz z sekretariatem do centrum miasta, a w częściach narwskiej, wyborskiej, piotrogrodzkiej, wasileostrowskiej i newskiej działały już miejscowe oddziały „Promienia”. Oprócz tego na początku roku 1917 funkcjonowały także filie w Siestrojecku (przy fabryce amunicji), Kronsztadzie, Kołpinie i Łudze. Ogółem do piotrogrodzkiej organizacji „Promienia” po rewolucji lutowej 1917 r. należało ok. 2 tys. osób.
„Promień” aktywnie współpracował z PTPOW, brał udział w jego akcjach i otrzymywał od niego pewną pomoc finansową. Członkowie zarządu „Promienia” wchodzili w skład organów zarządzających PTPOW. Towarzystwo to delegowało A. Babiańskiego do wspólnego opracowania wraz z „Promieniem” projektu Polskiego Domu Ludowego. „Promień” uczestniczył w zjeździe polskich organizacji opiekuńczych 17 sierpnia 1915 r. w Piotrogrodzie. Wśród 200 delegatów zjazdu z całej Rosji byli przedstawiciele „Promienia” S. Filipkowski, S. Budkiewicz i F. Cichowski. Na zjeździe utworzono organ koordynujący – Radę Zjazdów Polskich Organizacji Pomocy Ofiarom Wojny (z siedzibą w Moskwie), którego członkiem został S. Filipkowski.
Oprócz pracy opiekuńczej klub robotniczy kontynuował aktywną działalność kulturalno-oświatową. Przy każdym oddziale działały biblioteka i czytelnia, kółko dramatyczne i chór, zakładano także orkiestry, kółka wokalne itp. Redakcje polskich gazet bezpłatnie przekazywały klubowym czytelniom egzemplarze swoich pism. Przykładowo jesienią 1916 r. zorganizowano bibliotekę-czytelnię w Lesnoje. Do stycznia następnego roku odwiedziło 111 osób, które wypożyczyły 637 książek. Największe powodzenie u czytelników miały Quo vadis Henryka Sienkiewicza (1846–1916) i Cham Elizy Orzeszkowej (1841–1910) oraz książki Józefa Ignacego Kraszewskiego (1812–1887), Gabrieli Zapolskiej (1857–1921) i Władysława Reymonta (1867–1925).
Popularnością cieszyły się publiczne wykłady na tematy istotne społecznie, które wygłaszały znane osoby. Przykładowo w maju 1915 r. „Promień” wspólnie z Rzymskokatolickim Towarzystwem „Oświata” zorganizował wykład J. Raciborskiego o zrujnowanym przez Niemców w sierpniu 1914 r. Kaliszu, a w styczniu 1917 r. aktorka i działaczka społeczna Antonina Sokolicz (1879–1942) wygłosiła wykład o poecie Janie Kasprowiczu (1860–1926) pt. Próba poznańskiego chłopa. Dwa wystąpienia miał też w „Promieniu” przebywający nielegalnie w Rosji członek Tymczasowej Rady Stanu inż. chemik Włodzimierz Kunowski (1878–1917). W ramach klubu pojawiły się koła ekonomii politycznej, polskiej literatury i matematyki. Organizowano też wspólne wycieczki, w tym dalekie, na przykład wycieczkę do fińskiego Helsingforsu (obecnie Helsinki) obejmującą m.in. zwiedzanie domu robotniczego i wodospadu Imatra. Znacznie częściej organizowano jednak wykłady krajoznawcze oraz pod kierunkiem zaangażowanego w ratowanie polskich zabytków B. Mandelbauma wyprawy do stołecznych muzeów jak Ermitaż, Muzeum Górnicze i wiele innych. Dużym powodzeniem cieszyły się koncerty, wieczorki i tzw. herbatki. W pierwszym półroczu 1916 r. tylko oddział wyborski zorganizował 23 wieczornice dla robotników. Przy tymże oddziale działał także kurs tokarstwa pod kierownictwem jego sekretarza, majstra E. Radomskiego.
W tym okresie podjęto również próbę włączenia do strefy wpływów „Promienia” polskich robotnic. Zorganizowana została sekcja żeńska stowarzyszenia pod kierownictwem pani Filipkowskiej i działaczki „Spójni” Haliny Rawicz-Szczerbo (1889–1976), żony jednego z czołowych działaczy PTPOW inż. technologa Władysława Rawicz-Szczerby (1882–1959). W jej ramach działał kurs kroju i szycia. W 1917 r. w „Promieniu” założono także klub dziecięcy dla dzieci członków stowarzyszenia. Klub robotniczy stał się przykładem dla innych organizacji, które zwracały się doń o pomoc organizacyjną oraz z prośbami o przysłanie prelegentów. W połowie 1916 r. „Promień” założył przy oddziale piotrogrodzkim specjalne publiczne biuro prasowe, którego zadaniem było świadczenie pomocy organizacjom i osobom indywidualnym w sprawach dotyczących zakładania stowarzyszeń oświatowych, uniwersytetów ludowych, kas samopomocy, kooperatyw itp.
Działacze „Promienia” wzięli czynny udział w wydarzeniach rewolucji lutowej 1917 r. Stali na czele komitetów fabrycznych i zakładowych, wstępowali w szeregi milicji ludowej. Przykładowo będący wówczas oficerem w gwardyjskim pułku strzelców W. Matuszewski stanął na czele swojego pułku, który w tamtych dniach przeszedł na stronę rewolucjonistów. Po zwycięstwie rewolucji „Promień” stał się platformą otwartej działalności politycznej wszystkich polskich partii socjalistycznych, co doprowadziło do ich konfrontacji w sprawie charakteru samego klubu robotniczego. PPS-FR dążyła do jego przekształcenia we wspólny klub reprezentujący wszystkich polskich robotników w Piotrogrodzie, tymczasem SDKPiL oraz PPS-L uważały za konieczne nadanie „Promieniowi” charakteru klubu kulturalno-oświatowego o wyraźnym klasowym obliczu. Na zorganizowanym w „Ognisku Polskim” wiecu wybrano delegację do Piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, w której skład weszli oprócz gen. A. Babiańskiego i adwokata S. Mickiewicza członkowie „Promienia” B. Mandelbaum, A. Zdziechowicz, S. Filipkowski i W. Skubiński. Mandelbaum i Matuszewski byli pierwszymi deputowanymi „Promienia” w Radzie Piotrogrodzkiej, później zmienili ich F. Cichowski i Z. Fabierkiewicz. B. Budkiewiczowa pracowała z kolei jako sekretarka przewodniczącego piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczych Nikołaja Czechidzego (1864–1926). Delegacja „Promienia” uczestniczyła 10/23 marca w gromadzącym 50 tys. osób pogrzebie ofiar rewolucji lutowej na Polu Marsowym oraz w polskim wiecu zorganizowanym 1/14 maja w budynku Cyrku Ciniselli przy nab. Fontanki [Фонтанки p. наб.] 3. Po zakończeniu tego ostatniego pochód, liczący prawie 2 tys. uczestników, skierował się w stronę Pałacu Zimowego, gdzie odbył się jeszcze jeden wiec, na którym wystąpił B. Mandelbaum. Członkowie „Promienia” szli wówczas z hasłami: „Niech żyje Rosyjska Republika Demokratyczna!” oraz „Niech żyje Polska Republika Demokratyczna!”.
Popularyzacji „Promienia” wśród Polonii sprzyjał DP, publikując wiele informacji na jego temat i patronując jego przedsięwzięciom. Bliskie stosunki z gazetą podtrzymywał wiceprzewodniczący „Promienia”, działacz PPS-L W. Matuszewski. Stowarzyszeniu udało się jednak założyć własny organ wydawniczy – dwutygodnik „Promień Poranny”. W skład jego redakcji wchodzili przedstawiciele trzech partii socjalistycznych obecnych w klubie robotniczym: PPS-FR, PPS-L oraz SDKPiL. Oficjalnym wydawcą i redaktorem był urzędnik w Towarzystwie Akcyjnym „Prodamet” Adam Przecławski, faktycznym zaś reprezentujący PPS-FR B. Siwik, od roku 1917 także wydawca piotrogrodzkiego „Głosu Robotnika i Żołnierza”. Pierwszy numer dwutygodnika ukazał się 15/28 sierpnia 1916 r. w nakładzie 3 tys. egzemplarzy. Po rewolucji lutowej, od 31 marca/13 kwietnia 1917 r. pismo zmieniło nazwę na „Promień”, stając się jednocześnie tygodnikiem i oficjalnym organem piotrogrodzkich lewicowych socjalistów (PPS-L i SDKPiL). Publikacji tygodnika zaprzestano latem 1917 roku, jego ostatni numer wyszedł z datą 20 lipca/ 3 sierpnia 1917 r. Ogółem ukazało się 19 numerów czasopisma, z czego osiem po rewolucji lutowej 1917 r.
W miarę postępów rewolucji lutowej praca klubu „Promień” ostatecznie nabrała partyjnego charakteru. Doprowadziło to do zaprzestania współpracy w jego ramach przez wszystkie polskie partie socjalistyczne. Już po rewolucji październikowej 1917 r., na początku 1918 r., klub „Promień” uczestniczył wraz z innymi polskimi organizacjami w utworzeniu Polskiego Domu Ludowego (PDL) przy ul. Mochowoj [Моховая ул.] 34 (obok pod nr. 33 mieścił się Teatr Komedia). Jego otwarcie nastąpiło w maju 1918 r. Dom miał jednoczyć pracę oświatową wśród piotrogrodzkich Polaków, w tym celu przejął wypracowane w „Promieniu” formy działalności masowej. Klub kontynuował jednak samodzielną działalność, organizując imprezy dla uchodźców, zebrania Polaków-czerwonoarmistów oraz wykłady o organizacji polskiego życia narodowego w radzieckim Piotrogrodzie. 6 i 13 czerwca 1918 r. odbyło się posiedzenie jego Zarządu, a 24 czerwca Walne Zgromadzenie członków „Promienia” w Piotrogrodzie, w którym uczestniczyło ok. 200 osób, spośród prawie 2 tys. członków. Do porządku obrad tego spotkania włączono sprawozdanie z rocznej działalności oraz wiele projektów dotyczących dalszej aktywności klubu. Jednak po tej dacie informacje o „Promieniu” praktycznie przestają pojawiać się w prasie, mówi się za to o partyjnych przedsięwzięciach PPS-L i SDKPiL organizowanych w jego pomieszczeniach.
Podstawowym tematem prowadzonych w tamtym okresie dyskusji był stosunek do niepodległości Polski w kontekście rewolucji. 11 czerwca 1918 r. odbyło się zebranie członków PPS-L, a 23 tego miesiąca konferencja PPS-L dzielnicy północnej. 1 lipca miało miejsce zebranie oddziału piotrogrodzko-wyborskiego SDKPiL z odczytem J. Kulikowskiego pt. Zadania proletariatu w obecnym momencie a niepodległość Polski. Dwa dni później w pomieszczeniu oddziału narwskiego „Promienia” odbyło się Walne Zgromadzenie piotrogrodzkiej miejskiej organizacji SDKPiL, na którym z odczytem Położenie niepodległości Polski wystąpił K. Cichowski. Z kolei 28 sierpnia w tym samym miejscu odbyło się Walne Zebranie wszystkich członków SDKPiL poświęcone zagadnieniu „Co czeka robotników po powrocie do Polski” – prelegentami byli K. Cichowski i J. Kulikowski. We wrześniu 1918 r. zorganizowano jeszcze dwa odczyty: 21 września w oddziale piotrogrodzkim Ihnatowicz przedstawił temat Kwestia narodowa a Trzecia Międzynarodówka, a 28 września Matuszewski wystąpił w oddziale narwskim z prelekcją pt. Obecny moment, świat i zadania polskiego proletariatu w Rosji.
Zachowała się notatka z 8 czerwca 1918 r. o działalności „Promienia”, sporządzona dla Komisariatu Polskiego przez ówczesnego prezesa klubu W. Matuszewskiego, w której przekonując o braku środków na działalność klubu zabiegał o wsparcie finansowe władz umożliwiające jego dalszą egzystencję. Jesienią 1918 r. klub „Promień” przestał jednak istnieć. Jego majątek ruchomy klubu władze bolszewickie przekazały najpierw mieszczącemu się w siedzibie „Ogniska Polskiego” Polskiemu Klubowi Komunistycznemu, a następnie PDL przy ul. Mochowoj 34. W lokalu narwskiego oddziału „Promienia” mieścił się w latach 1920–1923 klub działaczy polskiej socjaldemokracji im. Zbigniewa Fabierkiewicza.
Początkowo „Promień” działał przede wszystkim wśród robotników zakładów Putiłowskich, za Rogatką Narwską, zarząd klubu mieścił się jednak bliżej centrum miasta w niezachowanej kamienicy czynszowej przy ul. 3. Roty Pułku Izmajłowskiego [3-я роты Измайловского полка ул.] (obecnie ul. 3-a Krasnoarmiejska [3-я Красноармейская ул.]) 5, m. 5. Od 1914 r. praca „Promienia” koncentrowała się za Rogatką Narwską, niedaleko zakładów Obuchowskich, w nowo wybudowanej modernistycznej kamienicy czynszowej A. I. Balajewa przy prosp. Narwskim [Нарвский пр.] 16 m. 4. Sekretariat klubu działał wówczas przy ul. Kirocznoj [Кирочная ул.] 32–34 w eklektycznej kamienicy czynszowej Ananiasza W. Ratkowa-Rożnowa (1871–1948), pod nr. 23 w mieszkaniu adwokata J. Rubinsteina. W grudniu 1915 r. centralny klub przeniesiono wraz z sekretariatem do centrum Petersburga do kamienicy czynszowej przy prosp. Litejnym [Литейный пр.] 58 m 34 (lokal PTL), pod starym adresem działał odtąd oddział narwski „Promienia”. W 1915 r. oddział „Promienia” działał przy ul. 4. Rożdiestwieńskiej [4-я Рождественскaя ул.] (obecnie ul. 4. Sowietskaja [4-я Советская ул.]) 44 m. 10. Jesienią 1916 r. nastąpiło zaś otwarcie oddziału piotrogrodzkiego klubu na Stronie Piotrogrodzkiej w modernistycznej kamienicy architekta Michaiła B. Kwarta (1870-1917) na rogu prosp. Małego [Малый пр.] 41 m. 1 / ul. Kołpińskiej [Колпинская ул.] 14. Tam też w 1917 r. działał centralny zarząd „Promienia”. W tym samym roku oddział klubu w Lesnoje mieścił się pod adresem Wielka Spasska [Большая Спасская ул.] (obecnie prosp. Niepokoriennych [Непокоренных пр.]) 5 (budynek nie zachował się).
(przekł. oryginalnego hasła Nikita Kuznetsov)
Bibliografia:
L. Bazylow, Polacy w Petersburgu, Warszawa 1984 i wersja ros. Sankt Petersburg 2003, s. 358–359; W. Najdus, Polacy w rewolucji 1917 roku, Warszawa 1967, s. 88–90; Т. М. Смирнова, Польские общества в Санкт-Петербурге: конец XIX – начало XX века, Санкт-Петербург 2013, s. 159–167; I. Spustek. Polacy w Piotrogrodzie. 1914–1917, Warszawa 1966, s. 119–125, 248–261; Ślisz A. Prasa polska w Rosji w dobie wojny i rewolucji (1915–1919). Warszawa, 1968, s. 72–77, 151–153; W. Skubiński, „Promień” petersburski, „Niepodległość” [Warszawa] 1934, t. 9, s. 429–441; Kalendarz Polski informacyjno-literacki na rok 1917 i Księga Adresowa Polaków, zamieszkałych w Rosji, [Piotorgród 1916], s. 51 i reklama; „Dziennik Petersburski” 1909, nr 8, 23 listopada/ 6 grudnia, s. 3 (wieczór rocznicowy), nr 9, 24 listopada/ 7 grudnia, s. 2 (Kolonje letnie Tow. „Promień” w Petersburgu), nr 10, 25 listopada/ 8 grudnia, s. 3, nr 21, 9/22 grudnia, s. 3 (wieczornica), nr 26, s. 2 (wieczornica), nr 34, grudnia, s. 3, nr 35, s. 4 („Promień”), 1910, nr 62, s. 2 (Walne zgromadzenie Tow. polskiego „Promień”) i s. 3 (wieczornica), nr 247, s. (Stowarzyszenie polskie „Promień”), 1914, 8/21 stycznia, 9/22 stycznia, 24 stycznia/ 6 lutego, 26 lutego/ 11 marca; „Dziennik Petrogradzki” 1915, nr 1559, 14/27 sierpnia, s. 3 (W. Matuszewski, Mobilizacja), nr 1560, 15/28 sierpnia, s. 3 (W. Matuszewski, Mobilizacja), nr 1656, grudzień, s. 3 (Od polskiego Towarzystwa „Promień”); „Dziennik Polski” 1917, nr 32, 1/14 lutego, s. 2 (Książnica polska w Leśnem), nr 35, 4/17 lutego, s. 3 (Z Towarzystwa „Promień”), nr 96, 25 kwietnia/ 8 maja, s. 3, nr 41, 10/23 lutego, s. 3 (Z T-wa „Promień”); „Trybuna” 1917, nr 5, 1 lipca; „Петроградская правда” 1918, nr 116, 6 czerwca, s. 3, nr 121, 12 czerwca, s. 4; „Северная Коммуна” 1918, m.in.: nr 1, 2 czerwca, nr 4, 5 czerwca, nr 6, 7 czerwca, nr 7, 9 czerwca, s. 7, nr 12, 16 czerwca, nr 18, 22 czerwca, s. 5, nr 24, 30 czerwca, s. 7, nr 89, 25 sierpnia, Dodatek, s. 9, nr 91, 28 sierpnia, s. 5-6, nr 110, 20 września, s. 7; Государственный архив Российской Федерации (GARF) w Moskwie: F. 1318, op. 1, spr. 1620, k. 28 (Подлинник, машинописный текст. Печать польского общества «Луч»).
Materiały związane z hasłem
ostatnio dodane
Hasła:
Związek Młodzieży Polskiej „Zet” w Petersburgu / Piotrogrodzie
Niżyńska Bronisława
Więckowski Aleksander Józef
Słonimski Siergiej
Czarnomska Izabella
Walentynowiczówna Wanda
Skąpski Franciszek Salezy
Słonimski Ludwik
Walentynowicz Marian
Krajowski-Kukiel Feliks
Walentynowicz Rafał Antoni Władysław
Ogiński Ignacy
Szemioth Piotr
Szemioth Stanisław
Szemioth Włodzimierz
Szemioth Aleksander Edward
Żukowska Jadwiga Aniela Tekla
Liniewicz Leon
Filipkowski Stefan Julian
Rawicz-Szczerbo Władysław
Rzymskokatolickie parafie i kaplice Petersburga/Piotrogrodu oraz dekanatu petersburskiego
Mickiewicz Stefan
Kakowski Aleksander
Spasowicz Włodzimierz
Parafia i kościół św. Stanisława w Petersburgu
Żenkiewicz Józef
„Promień Poranny” / „Promień”
Dąbrowski Jarosław
Klub Robotniczy „Promień”
Polska Szkoła Przygotowawcza i Pierwsze Polskie Gimnazjum Żeńskie Stanisławy Ćwierdzińskiej
Barchwic Maria Ludwika
Petersburskie edycje utworów Adama Mickiewicza
Barchwic (Barchwitz) Jan Stanisław
Łukaszewicz Dominik
Szkiłłądź (Szkiłądź) w zakonie Jakub
Jocher Adam Teofil
Biblioteka:
Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół Polski” w Petersburgu
Ferdynand Ruszczyc w Petersburgu
Teatr Polski i Polskie Studio Teatralne
Polonica Petropolitana
Piotrogrodzkie inicjatywy charytatywno-oświatowe fundatora KUL Karola Jaroszyńskiego (Prezentacja)
Życie Teatralne Wielonarodowego Piotrogrodu-Leningradu w latach 1917-1941
Inwentarz rękopisów Biblioteki Załuskich w Cesarskiej Bibliotece Publicznej